Spider-Man: Bez drogi do domu to wielki powrót Andrew Garfielda i Tobeya Maguire'a do ról Spider-Manów. Nie są to jedynie role epizodyczne, a ważne dla fabuły występy. Jest to integralna część historii i rozwoju Petera granego przez Toma Hollanda. Według nowej plotki nie zobaczyliśmy ich po raz ostatni. Źródłem informacji jest scooper z Twittera zwany MyTimeToShieHello, który znany jest z tego, że jego doniesienia o fabule Spider-Man: Bez drogi do domu sprawdziły się w 100%. A publikował je na reddicie kilka miesięcy przed premierą. Tym razem twierdzi on, że Marvel Studios chce Pajączków Tobeya Maguire'a i Andrew Garfielda w superprodukcji opartej na komiksie Tajne wojny

Czym są Tajne wojny?

Tak swego czasu w jednym z newsów opisywał je Piotr Piskozub:
Słynna miniseria wydawaną przez Marvel w latach 1984-1985 (warto dodać, że po latach uznawaną za tyleż rewolucyjną dla całego medium, co i kontrowersyjną z fabularnego punktu widzenia), ale jej nową wersję z 2015 roku. To w niej scenarzysta Jonathan Hickman postanowił obrócić w perzynę multiwersum Domu Pomysłów - jego nieuchronnie zbliżający się koniec doprowadził do zespolenia wciąż istniejących elementów z kilku alternatywnych rzeczywistości. Oczom czytelników ukazał się tzw. Bitewny Świat, ostatnia planeta, rządzona twardą ręką przez jednego ze złoczyńców, który stał się bogiem. Wygląd i sposób funkcjonowania tej lokacji przywodzi na myśl i dystopiczne czy postapokaliptyczne wizje, i kosmiczną dyktaturę pełną gębą; dość powiedzieć, że porządku strzeże tu armia Thorów, a jakikolwiek przejaw buntu kończy się rzuceniem delikwenta potworom na pożarcie.
Źródło: Sony/Columbia Pictures

Garfield z większą rolą?

Scooper dowiedział się, że w przypadku Andrew Garfielda rozważa się więcej niż jeden projekt. Informacje o zainteresowaniu powrotem Garfielda potwierdził również dobrze Wam znany Daniel Richtman. Obaj panowie zazwyczaj są bardzo dobrze poinformowani.  Fani Spider-Mana w wykonaniu Andrew Garfielda dają otwarcie znać, że tego właśnie chcą. Chcieliby, aby powstał Niesamowity Spider-Man 3. Dają o tym znać na Twitterze, na którym hashtag #MakeTASM3 szybko stał się globalnym trendem. Kontynuacja jest mało prawdopodobna, ale ponowny występ tego Spideya wydaje się wielce możliwy. Jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co istotne w popkulturze.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj