Zachodnie media potwierdzają, że Miguel Ferrer zmarł w wieku 61 lat po walce z rakiem. Miguel Ferrer był synem zdobywcy Oscara, Jose Ferrera i Rosemary Clooney (dzięki temu był kuzynem George'a Clooneya). Rozpoczął karierę w serialach w latach 80. występując gościnnie w takich produkcjach jak Magnum, P.I., CHiPS oraz Cagney i Lacey. W 1990 dostał rolę w serialu Twin Peaks. Powróci jako agent FBI Albert Rosenfeld w 3. sezonie, którego premiera zaplanowana jest na 21 maja. Zdjęcia do serialu zakończyły się w ubiegłym roku. W świecie seriali występował też w takich produkcjach jak Jordan, Broken Bades, Fallen Angels, LateLineBionic WomanThe Protector, Desperate Housewives i ostatnio NCIS: Los Angeles. Mogliśmy go oglądać w wielu gościnnych rolach w różnych serialach. W kina pamiętamy go przede wszystkim z roli Boba Mortona z kultowego filmu RoboCop, ale występował też w takich tytułach jak Człowiek, którego nie byłoStar Trek III: The Search for SpockThe Manchurian CandidateThe Man czy Traffic. Ferrer był także uznanym perkusistą. Jeździł na trasy koncertowe i nagrywał z Keithem Moonem z The Who.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj