Nie wymyśliliśmy tej bohaterki na potrzeby serialu. Ale nie pochodzi też ona z komiksów, ani z innych seriali superbohaterskich naszej stacji.Gdy fani zachodzili w głowę, co Guggenheim mógł mieć na myśli, pojawiło się rozwiązanie zagadki. Imię i nazwisko bohaterki to bowiem wyrazy pochodne od Andrei Thomas, tytułowej bohaterki emitowanej w latach 70. produkcji The Shazam/Isis Hour. Komiksowi fani mogli ją również poznać jako heroinę, Mighty Isis, która w 2006 roku w evencie 52 pojawiła się właśnie jako Adrianna Tomaz, egipska pomocnica Black Adama. Wygląda na to, że za wprowadzeniem bohaterki do serialu stoi dzisiejszy klimat polityczny w USA, a zwłaszcza polityka Donalda Trumpa, o czym zapewnia Guggenheim:
Mogliście słyszeć o tym, że wydarzyły się te wybory prezydenckie. Nie chcę tu politykować, ale gdy pracowaliśmy w pokoju scenarzystów doszło do nas wszystkich, że chcemy mieć w serialu muzułmańską postać. To nie tylko politycy - zawodzi nas przecież teraz wielu herosów codziennego życia. Zawiedliśmy jako społeczeństwo.Inny z producentów, Phil Klemmer, dodał:
Wypatrujemy tego dnia, w którym rok 2017 faktycznie znajdzie się w książkach historycznych i mamy nadzieję, że nie będzie to ostatni rok w tych książkach. Współczesny świat naprawdę trudno zrozumieć.Wiemy już także, że w 3. sezonie na pewno pojawią się wskrzeszony Damien Darhk (w wersji, w której zginął w 4. sezonie Arrow), a także Goryl Grodd. Zobacz także: Caity Lotz sama wykonuje sceny akcji w Legends of Tomorrow - wideo 3. sezon serialu zadebiutuje na antenie The CW 10 października.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj