Już tylko kilka dni dzieli nas od kinowej premiery Napoleona - film mieli jednak okazję zobaczyć krytycy, m.in. ci obecni na zakończonym w minioną sobotę festiwalu Camerimage. W momencie powstawania tego tekstu produkcja zebrała 67% pozytywnych recenzji w serwisie Rotten Tomatoes przy średniej 6,7/10 (zliczono 98 tekstów). Teraz głos w obronie krytykowanego głównie we Francji dzieła zabrał jego reżyser, Ridley Scott.  Choć Napoleon spotkał się z dobrym przyjęciem w USA i Wielkiej Brytanii, recenzenci z kraju nad Sekwaną i Loarą mają z ekranową opowieścią sporo problemów. I tak "Le Figaro" stwierdza, że produkcja powinna nosić tytuł "Barbie i Ken w czasach imperium", a inni recenzenci z tego państwa wspominają o "nudnej" historii czy nawet jej "antyfrancuskości" i jednoczesnej "probrytyjskości". Co na to wszystko sam Scott? W rozmowie z BBC mówi on bez ogródek: 
Francuzi nie lubią nawet samych siebie. Publiczność, której pokazałem ten film w Paryżu, pokochała go.
To nie pierwszy raz, gdy legendarny reżyser walczy z negatywnym odbiorem Napoleona. Kilka dni temu do uderzających w jego film historyków powiedział on:
Cała historia jest w pewnym sensie opowiadana. Napoleon umiera, a 10 lat później ktoś pisze o nim książkę. Potem ktoś bierze tę książkę i pisze kolejną - i tak przez 400 lat książki historyczne oparte są na różnych wyobrażeniach. Kiedy mam problemy z historykami, pytam: „Przepraszam, kolego, byłeś tam? Nie? No to się, ku**a, zamknij!". 

Napoleon - oto wysokość budżetu

Serwis Hollywood Reporter donosi z kolei, że budżet filmu Ridleya Scotta według nieoficjalnych informacji miał wynieść aż 200 mln USD. By produkcja mogła na siebie zarobić, w normalnych warunkach w światowym box office powinna ona wygenerować wpływy rzędu 400-500 mln USD. Kilka dni temu raportowaliśmy Wam jednak, że sytuacja ekranowych opowieści dystrybuowanych przez platformy streamingowe jest na tym polu diametralnie inna - nie jest więc wykluczone, że Napoleon może stać się dochodowy nawet w przypadku zebrania mniejszej kwoty z biletów. 

Najlepsze filmy historyczne w historii 

fot. materiały prasowe
+24 więcej
Napoleon wejdzie do polskich kin 24 listopada.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj