Nie czas umierać będzie najdroższym filmem w historii cyklu o Jamesie Bondzie. W listopadzie The Hollywood Reporter podało, że budżet 25. filmu o Bondzie wynosi 250 mln dolarów. Kwota ta oczywiście nie obejmuje kosztów promocji filmu, które mogą wynieść znacznie więcej, zwłaszcza biorąc pod uwagę zmianę daty premiery.
Teraz pojawił się jednak nowy raport B25 Ltd, spółki będącej własnością firmy produkującej Nie czas umierać. W nowym raporcie ujawniono, że budżet 25. filmu o Jamesie Bondzie to robiące wrażenie 213 mln funtów. Informacje z maja podawały, że kwota ta wyniosła niespełna 200 mln na produkcję filmu, ale po upływie sześciu miesięcy mamy wzrost budżetu, który ze względu na pandemiczną sytuację zapewne się na tym nie zatrzyma. To oznacza, że budżet filmu wyniósł o wiele więcej zakładano i w przeliczeniu na dolary daje to 287,3 mln. Jest to zdecydowanie najdroższy film o Jamesie Bondzie, bijąc Spectre, którego koszt wyniósł 156 mln funtów.
Nie czas umierać będzie pożegnaniem Daniela Craiga z rolą Jamesa Bonda. Tym razem bohater cieszy się spokojnym życiem na Jamajce po tym, jak odszedł ze służby. Jego spokój okazuje się jednak krótkotrwały - pewnego dnia pojawia się przy nim stary przyjaciel z CIA, Felix Leiter, który prosi Bonda o pomoc. W obsadzie filmu są: Daniel Craig, Ralph Fiennes, Naomie Harris, Rory Kinnear, Léa Seydoux, Ben Whishaw i Jeffrey Wright oraz Ana de Armas, Dali Benssalah, David Dencik, Lashana Lynch, Billy Magnussen i Rami Malek.
Premiera filmu 2 kwietnia 2021. Wcześniej Variety podawało jednak, że istnieje opcja przesunięcia filmu na listopad.