Smutna wiadomość - nie żyje Adam West. Aktor występował w roli Batmana zarówno w serialu z lat 60., jak i w kilku filmach, w tym Batman zbawia świat. Jego rodzina poinformowała, iż przyczyną śmierci aktora była białaczka, z którą od jakiegoś czasu walczył. Jak czytamy w oświadczeniu:
Nasz tata zawsze uważał siebie za Jasnego, nie Mrocznego Rycerza. Starał się wywierać jedynie pozytywny wpływ na swoich fanów. Był i zawsze będzie naszym bohaterem.
Choć rola Batmana była największym przedsięwzięciem w karierze aktorskiej Adama Westa, aktor wystąpił również w wielu innych produkcjach, zarówno filmowych jak i telewizyjnych. Należą do nich między innymi Żołnierz w deszczu, Robinson Crusoe on Mars, czy Wyspa zła. Jego pierwszym ważnym filmem był film Młody Filadelfijczyk z roku 1959. West napisał dwie książki, użyczał także głosu postaciom animowanym - nie tylko w produkcjach o Batmanie, ale także w serialu Family Guy, gdzie pojawiła się jego własna postać. Na temat tego, co kojarzy ze swoją rolą Mrocznego Rycerza, odpowiadał żartobliwie:
Pieniądze. Były czasy, w których zawarłem układ z Batmanem i w których trzymał mnie on z dala od jakichkolwiek innych ról, jakie uważałem za dobre i ciekawe... Ale ludzie go pokochali, więc i ja pomyślałem, że powinienem się z nim zaprzyjaźnić. Zatem powracałem. I widziałem uśmiechy, radość i miłość widzów, zarówno wobec historii jak i samej postaci. Przyjąłem ją całym sobą.
Aktor miał 88 lat.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj