Tom Holland opowiada, że po tym, jak dostał rolę Spider-Mana, Chris Hemsworth (Thor) zadzwonił do niego i zaoferował mu cenne rady. Aktorzy znali się, bo dopiero co zakończyli prace na planie filmu "In the Heart of the Sea". Czytaj także: Recenzja "Łowcy czarownic" Opowiedział też o wypadku, do jakiego doszło na planie "Captain America: Civil War":
- Nie, nie było żadnej przemocy. To był mój błąd. Po prostu wywaliłem się na twarz przy ekipie liczącej 200 osób, więc nie był to mój heroiczny moment. Na szczęście było to tuż przed moją ostatnią scenę. Oni szykowali się do powiedzenia, "akcja!", ja byłem w pozycji i wszystko poszło nie tak. A oni i tak to nakręcili. Wygląda to świetnie, więc pewnie komputerem usuną krew. Miałem wiele szczęścia - mówi Tom Holland.
Tom Holland zdradza, że tworząc swojego Spider-Mana i Peter Parkera częściowo też inspiruje się poprzednimi odtwórcami ról - Tobey'em Maguire'em i Andrew Garfieldem, ale zaznacza, że chce stworzyć coś nowego i ekscytującego. "Captain America: Civil War" zadebiutuje w maju 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj