- Sarek [ojciec Spocka, przyp. red.] odgrywa ważną rolę w jej życiu, które było od początku zaplanowane. To zmienia się, gdy podejmuje bardzo trudną decyzję kierującą ją na kompletnie nową ścieżkę. Kiedy ją poznajemy, jest pierwszym oficerem na statku Shenzhou. I jej wybór, którego nie zdradzimy, to najtrudniejsza decyzja, jaką musi podjąć. Ma ona wpływ na nią, na Gwiezdną Flotę, na cała Federację. Wręcz na całą galaktykę. Ten wybór prowadzi ją na pokład statku Discover i tam rozpoczynamy coś, co razem z Gretchen nazywamy drugim pilotem.
- To pozwala nam opowiadać historię z innego punktu widzenia, nadaje serialowi świeżości, bo nie jesteśmy ciągle na mostku. Mamy dostęp do innych miejsc na statku - wyjaśniają.Wyjawili, że Klingoni odgrywają bardzo ważną rolę w całym sezonie. I bynajmniej nie są przyjaźnie nastawieni. Zdradzają, że scenarzyści serialu są zakochani w dwóch popularnych tytułach: Star Trek oraz Star Trek: The Next Generation. Twierdzą jednak, że inspiracją dla nich przy tworzeniu serialu są filmy Star Trek: The Motion Picture oraz Star Trek II: The Wrath of Khan. Szczególnie drugi film, z którego czerpią sposób na opowiadanie rozbudowanej i inteligentnej historii z rozwojem postaci. Nie czerpią zbyt wiele z filmów J.J. Abramsa. Twierdzą, że są to jakieś drobne nawiązania wizualne. Czytaj także: Nowe informacje o kulisach zwolnienia reżyserów Hana Solo Zdradzili, że serial ma być oparty na większej historii, w której nie zabraknie zwrotów akcji i niespodzianek. Nie wyjawiają spoilerowych szczegółów. Premiera w USA odbędzie się 24 września. W Polsce dzień później na Netflixie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj