Nie po raz pierwszy algorytm opracowany przez programistów Elona Muska udowodnił, że jest w stanie pokonać zawodowych graczy w Dota 2. Amerykański wynalazca powołał do życia organizację OpenAI, aby badać potencjał tkwiący w sztucznej inteligencji. Zamiast jednak nauczyć ją, jak rozmawiać z człowiekiem, postanowił, że uczyni algorytm mistrzem świata w grze komputerowej. W ten sposób w praktyce przetestuje technologię uczenia maszynowego. Na pierwszy ogień wzięto pojedynczych graczy, gdyż nauczenie sztucznej inteligencji współpracy z inną sztuczną inteligencją okazało się zbyt dużym wyzwaniem w pierwszej fazie projektu. Po rozegraniu setek tysięcy wirtualnych rozgrywek OpenAI postawiono naprzeciw zawodowym graczom w trybie 1 na 1. Jak można było się tego spodziewać, SI pokonała najlepszych. W zeszłym roku uległ jej m.in. Danil "Dendi" Ishutin, jeden z najbardziej rozpoznawanych i utytułowanych graczy w Dotę 2. To był jednak dopiero pierwszy krok zespołu odpowiedzialnego za OpenAI. Programiści postanowili sprawdzić SI w znacznie trudniejszym boju - chcieli wystawić przeciwko pięciu botom drużynę byłych zawodowych e-sportowców z czołowych miejsc rankingu. Wynik - druzgoczący dla ludzkości. Boty wygrały dwie spośród trzech partii, a ostatnią przegrały wyłącznie dlatego, że na koniec zmieniono zasady rozgrywki. Zanim jednak przejdziemy do samego meczu, warto opisać, jak wyglądały przygotowania SI do tego starcia. Zespół OpenAI Five składał się z pięciu w pełni niezależnych botów, a każdy z nich przećwiczył swoje umiejętności w tylu meczach, że człowiek  potrzebowałby na ich rozegranie 180 lat. Mając za sobą tak wiele partii, sztuczna inteligencja była gotowa, aby zmierzyć się z zawodowcami. Zasady rozgrywki zmodyfikowano tak, aby wykluczyć stosowanie bardziej złożonych mechanik, wybór postaci ograniczono także do 18 bohaterów. Dodano za to kilka nowych przedmiotów oraz zasad, z którymi boty wcześniej nie miały styczności. Dzięki temu zabiegowi czas ich reakcji wzrósł z 80 ms do 200 ms, czyli wyniku, jakim pochwalić mogą się najlepsi gracze. Szanse zostały wyrównane... https://www.twitch.tv/videos/293517383?t=00h29m08s ...i na tym skończyły się nadzieje na pokonanie sztucznej inteligencji przez człowieka. W ciągu pierwszych dwóch meczów boty weszły w przeciwnika tak gładko jak rozgrzany do czerwoności nóż w kostkę roztopionego masła. Przed trzecim meczem pozwolono publiczności wybrać, jakimi bohaterami będzie grać zespół OpenAI Five. Tylko do pozwoliło profesjonalnym graczom na równi zmierzyć się ze SI i wygrać ostatni mecz o honor. Ale to wciąż była tylko i wyłącznie rozgrzewka, prawdziwe starcie rozegra się za kilka tygodni, podczas mistrzostw The International. To w ich trakcie algorytmy od Elona Muska zawalczą o tytuł Mistrza Świata Dota 2 roku 2018. Wtedy okaże się, czy mamy jeszcze jakiekolwiek szanse w walce z SI  w grach komputerowych.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj