Oscary 2019: Zimna wojna idzie po kolejną statuetkę dla Pawlikowskiego! Początkowo zainteresowanie filmem Paweł Pawlikowski było spowodowane tylko faktem, że to nowy projekt zdobywcy Oscara za Ida. Wszystko zmieniły pierwsze pokazy oraz ogromny sukces na festiwalu w Cannes, gdzie Pawlikowski dostał wyróżnienie dla najlepszego reżysera. Wydarzenie zbudowało wieli szum wokół filmu. Na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, który odbył się we wrześniu 2018 roku, film zdobył główną nagrodę Złotego Lwa.
Od tego czasu Zimna wojna pojawia się w artykułach wielu amerykańskich i europejskich krytyków filmów jako faworyt do nominacji do Oscara. Co ciekawe - wymieniają tutaj też jednym tchem nominacje dla Joanna Kulig za najlepszą rolę oraz dla Łukasza Żal za najlepsze zdjęcia.
Zimna wojna trafi na amerykańskie ekrany 21 grudnia 2018 roku. Prawa do dystrybucji wykupił Amazon, który wprowadza go w najgorętszym okresie końcówki roku. To wtedy na ekrany wchodzą największe hollywoodzkie superprodukcje jak Aquaman czy Bumblebee. Dystrybutor będzie chciał polską produkcją zaproponować alternatywę dla widzów.
Oscary 2019: Zimna wojna idzie po statuetkę!
Oscary 2019 zostaną przyznane 24 lutego 2019 roku. Polski film, który zawalczy o Oscara został ogłoszony 24 września 2018 roku. Zimna wojna cały czas była faworytem, więc wybór takiego kandydata można uznać za formalność.
Kto podejmuje decyzję o filmie kandydującym do Oscara? Polska komisja Oscarowa obradowała w składzie: