Boże Ciało Jana Komasy po pierwszych pokazach na zagranicznych festiwalach zebrało kapitalne recenzje. Nic więc dziwnego, że podjęto decyzję o tym, że będzie to polski kandydat do Oscara.
Boże Ciało zebrało świetne recenzje na festiwalach w Wenecji (
wyróżnienie nagrodą) i w Toronto. Eksperci z różnych krajów dostrzegają w polskim filmie mocnego kandydata do Oscara. Komisja Oscarowa powołana przez dyrektora PISF, Radosława Śmigulskiego przychyliła się do tych opinii i podjęła decyzję zgodną z oczekiwaniami. Wydaje się, że nie było lepszego tytułu, który mógłby reprezentować nasz kraj w walce o Oscary.
Jest to inspirowana prawdziwymi wydarzeniami historia młodego mężczyzny, który po wyjściu z zakładu poprawczego postanawia udawać księdza. Za kamerą stoi
Jan Komasa (
Miasto 44). W obsadzie są
Bartosz Bielenia,
Tomasz Ziętek,
Eliza Rycembel,
Aleksandra Konieczna,
Leszek Lichota i
Łukasz Simlat. Za scenariusz odpowiada
Mateusz Pacewicz.
- Jest to dla mnie i dla całego zespołu ogromne wyróżnienie. Bardzo chcę z tej okazji podziękować producentom filmu i całej ekipie odpowiedzialnej za jego powstanie. To kameralny film, którego entuzjastyczny odbiór na całym świecie nas zaskoczył i przerósł nasze oczekiwania. Mam nadzieję, że ta niezwykła historia zyska teraz więcej możliwości, by dotrzeć do większej ilości widzów na świecie. – komentuje Jan Komasa.
Film będzie można obejrzeć podczas festiwalu filmowego w Gdyni. Premiera w kinach w całej Polsce odbędzie się 11 października.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h