Swego czasu w sieci ukazał się stworzony przez fanów film Prelude to Axanar, na który środki zostały zebrane wśród innych miłośników uniwersum Star Treka. Cieszył się on tak dużą popularnością, że postanowiono stworzyć długometrażowy Star Trek: Axanar. Projekt od razu spotkał się również z zainteresowaniem ze strony Paramount Pictures i CBS, które wychodzą z założenia, że jego realizacja narusza kwestię praw autorskich. Kilka miesięcy temu J.J. Abrams zapewniał jednak, że obie firmy nie będą podejmować działań prawnych w tej materii. Koniec końców okazuje się, że jego słowa były przedwczesne. W tym tygodniu studio Paramount Pictures zanegowało wypowiedź reżysera, przekonując, że jest to wyłącznie "opinia osoby trzeciej". Co więcej, firma przekonuje, że ani Abrams, ani twórca Star Trek Beyond, Justin Lin, w żadnym wypadku nie są reprezentantami dysponenta praw autorskich. Pozew nadal jest przygotowywany, a Paramount Pictures i CBS szykują się już do batalii sądowej. Twórcy Star Trek: Axanar podziękowali tymczasem za głosy wsparcia, które płyną z całego świata. Przypominają również inne słowa Abramsa, który miał przekonywać swoich mocodawców, że podejmowanie kroków prawnych "nie jest dobrym sposobem na budowanie relacji z fanami". Czytaj także: Będzie pozew stacji CBS o Sherlocka Holmesa? Wcześniej CBS nie miało żadnego problemu z licznymi materiałami z uniwersum Star Treka, które były przygotowywane przez fanów. Wydaje się jednak, że zmiana w tej kwestii jest związana z nadchodzącym Star Trek: Discovery - stacja chce przypomnieć, że do tego ekranowego świata posiada prawa na wyłączność. Wątpliwości budzi także rozmach towarzyszący powstawaniu fanowskiej produkcji. Ekipa filmowa ma być złożona także z profesjonalistów; autorzy pozwu obawiają się więc zapewne, że powstające dzieło przez laików może zostać odebrane jako pełnoprawny komponent franczyzy Star Treka.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj