Piraci z Karaibów to jedna z najbardziej znanych franczyz filmowych Disneya, która składa się na tę chwilę z pięciu filmów pełnometrażowych. Głównym bohaterem produkcji jest kapitan Jack Sparrow, pirat, w którego od lat wciela się Johnny Depp. O tym, że Disney rzekomo przymierza się do stworzenia reboota produkcji, słychać było już w październiku. Od tamtej pory po sieci krążą dodatkowe pogłoski mówiące o tym, że Depp nie powróci już w głównej roli i że zamiast Sparrowa na ekranie zobaczymy kobiecą bohaterkę. Bez oficjalnego potwierdzenia ze strony Disneya mogliśmy podchodzić do tego z dystansem. A przynajmniej do dziś - jak się okazuje, teraz pogłoski o planowanym reboocie potwierdził także Sean Bailey, szef produkcji filmowej w wytwórni Disneya. Nadzoruje on wszystkie aktualnie tworzone filmy pełnometrażowe studia, zatem jest też zaangażowany w ewentualne na spin-offy, prequele czy kontynuacje. W rozmowie z The Hollywood Reporter, Bailey wyznał, że studio rzeczywiście ma na uwadze stworzenie reboota - potwierdził też, że kandydatami do napisania scenariusza są Rhett Reese i Paul Wernick, którzy są scenarzystami Deadpool. Jak mówi Bailey:
Chcemy wprowadzić tu nową energię i witalność. Uwielbiam filmy z tej serii, ale jednym z powodów, dla których Paul i Rhett są tym tak zainteresowani jest to, że zamierzamy ją ulepszyć, dać jej porządnego kopniaka. I właśnie takie zadanie przed nimi postawiłem.
Bailey nie komentował ewentualnych szczegółów produkcji, w związku z czym na razie nie wiadomo, czy główna postać się zmieni. Biorąc jednak pod uwagę słowa o wprowadzeniu nowości i świeżości, można założyć, że tak właśnie będzie - rebootom w końcu przyświeca idea zmian. Będziemy informować o rozwoju sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj