W okresie świątecznym 2020 roku czeka nas premiera dwóch konsol nowej generacji, czyli Xboksa (Series X) oraz PlayStation 5. Oba urządzenia mają oferować znacznie lepsze podzespoły od obecnych urządzeń do gier, a to z kolei ma zapewnić możliwość tworzenia ambitniejszych, jeszcze ładniejszych i bardziej rozbudowanych produkcji.  Nowe konsole mają też posiadać dyski SSD, co ma wyeliminować problem długiego oczekiwania na wczytywanie się etapów. Warto przypomnieć, że na obecnej generacji konsol w takich sytuacjach trzeba było czekać nawet kilkadziesiąt sekund i w pewnych produkcjach, takich jak Bloodborne czy Wiedźmin 3: Dziki Gon bywało to naprawdę irytujące. Okazuje się, że to właśnie dysk SSD jest tym, co Phil Spencer, czyli szef marki Xbox, docenia w PlayStation 5. Dodaje on jednak, że sam nie ma dostępu do devkitu konkurencyjnej konsoli. 
Podoba mi się, że Mark Cerny i jego zespół z Sony inwestują w SSD w PlayStation 5 (...). Nie mam devkitu PS5, nie sadze, by nawet nasz zespół odpowiedzialny za Minecraft go miał. Ekscytuje mnie jednak patrzenie na to, jak branża skorzysta na wykorzystaniu takich rozwiązań. - mówi w rozmowie z serwisem PCGamesHardware.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj