- Każdy serial policyjny sprawia wrażenie, że aby policjant mógł dostać informację od podejrzanego, musi go bić, bo inaczej nie powie u prawdy. Tworzona jest narracja, że to bycie chroni społeczeństwo przed kłamliwymi kryminalistami. W prawdziwym życiu bicie podejrzanego może doprowadzić do tego, że przyzna się do czegoś, czego nie zrobił i wsadzisz do więzienia niewinną osobą, a prawdziwy przestępca pozostanie wolny.
Zwraca uwagę, że prawdziwa brutalność policji nie wygląda tak fajnie, jak w serialach. Złożył też prośbę do wszystkich twórców serial poprzez zmianę tego, jak portretują policjantów na ekranie.
Wykorzystał on sceny z seriali Kości, Chicago PD, Hawaii 5.0 i Prawo i porządek: Sekcja specjalna, by pokazać przykłady ekranowych gliniarzy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj