Polskie studio Punch Punk Games ma na koncie przygodówkę Apocalipsis, która wyróżniała się wyjątkową warstwą wizualną. Deweloperzy pracują też nad grą This Is The Zodiac Speaking, która przedstawi historię jednego z najsłynniejszych morderców. Teraz twórcy ujawnili swoją kolejną nadchodzącą produkcję, która powstanie we współpracy z Brianem Azzarello, amerykańskim scenarzystą komiksowym odpowiadającym m.in. za cykl 100 Naboi i Batman: Rozbite miasto.  Punch Punk Games przygotuje grę na podstawie komiksu Księżycówka, który opowiada o czasach prohibicji, nielegalnym handlu alkoholem i skupionej na tym działalności przestępczej. Nie brakuje tu jednak także wątków paranormalnych. Nie będzie to jednak bezpośrednia adaptacja - zamiast tego ma przedstawić nową historię, w której nie zabraknie bohaterów znanych z pierwowzoru. Twórcy zdradzają też, że produkcja będzie przedstawicielem gatunku action-adventure. 
Nasza współpraca zaczęła się dość spontanicznie, kiedy koleżanka wysłała na moją prośbę pudełkową wersję naszej gry „Apocalipsis” Brianowi. Scenarzyście spodobało się, że w Punku staramy się robić rzeczy unikalne wizualnie i artystyczne. Jest też fanem Behemotha, którego lider, Nergal, był narratorem w naszej grze. Brian widzi w nas nie tylko twórców gier, ale także artystów. Bardzo zajarał się także naszym drugim projektem, grą o legendarnym seryjnym zabójcy Zodiaku, “This Is the Zodiac Speaking", która jest w trakcie developmentu - mówi Krzysztof Grudziński, Dyrektor Kreatywny i Reżyser studia Punch Punk Games.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Deadpool & Wolverine - warianty Pyskatego Najemnika w pełnej okazałości. Headpool skradnie film?
Tak wyglądał kostium Spider-Mana bez CGI. To zdjęcie z filmu MCU znów podzieliło internautów
Daniel Radcliffe nie przeprosi J.K. Rowling. Aktor odpowiada na zarzuty o niewdzięczność
Josh Brolin chciał zagrać Cable'a w MCU. Czemu to nie wyjdzie?
Skomentuj