Problem trzech ciał - twórcy nie chcieli powtórki z Gry o Tron
Showrunnerzy w rozmowie z Total Film przyznali, że naprawdę chcieli uczynić Problem trzech ciał innym serialem od Gry o Tron:Spędziliśmy 13 cudownych lat w świecie Westeros i nie zamienilibyśmy tego na nic innego. Ale teraz naprawdę chcieliśmy zrobić coś, co byłoby inne pod wieloma, wieloma względami.
Celem twórców, w tym producenta Alexandera Woo, było stworzenie takiego serialu, który przyciągałby widzów, nawet gdy na pierwszy rzut oka nie wiedzieliby, o co w nim chodzi:
Wiele osób naprawdę mówiło: „Och, nie wiem, o co tu chodzi, ale naprawdę chcę to zobaczyć". Właśnie taki efekt chcieliśmy uzyskać.
Benioff dodał, że nie od razu wiedzieli, w jaki sposób zekranizować książkę, która różni się od innych dzieł, z którymi wcześniej się zetknęli:
Nie było od razu oczywiste, w jaki sposób [książki] można przekształcić w serial. Ale wiedzieliśmy, że różnią się od wszystkiego, na co wcześniej się natknęliśmy.
Problem trzech ciał - opis fabuły
Brzemienna w skutkach decyzja podjęta przez młodą kobietę w latach 60. w Chinach rozchodzi się echem w czasie i przestrzeni, dotykając grupy wybitnych naukowców we współczesnych czasach. Gdy prawa natury chwieją się w posadach, pięcioro dawnych współpracowników stawia czoła największemu zagrożeniu w historii ludzkości. W obsadzie są Jovan Adepo, John Bradley, Liam Cunningham, Eiza González, Jess Hong, Marlo Kelly, Alex Sharp, Sea Shimooka, Zine Tseng, Saamer Usmani, Benedict Wong, Jonathan Pryce, Rosalind Chao, Ben Schnetzer oraz Eve Ridley. W ekipie reżyserów jest Derek Tsang, który ma na koncie nominację do Oscara. Problem trzech ciał - premiera w Netflixie odbędzie się 21 marca 2024 roku.To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj