Recenzje filmu Star Wars: The Force Awakens pochodzą ze światowej premiery, która odbyła się 14 grudnia w poniedziałek wieczorem czasu amerykańskiego. Autorami są różni amerykańscy dziennikarze, aktorzy, filmowcy i inne osoby, które uczestniczyły w premierze. Nie ma w nich spoilerów. Są to wrażenia po seansie. W wielkim skrócie: są bardzo pozytywne recenzje, w których podkreślają niesamowite emocje, jakie ten film wywołuje. Jest zabawny, przejmujący (dużo ludzi płakało), emocjonujący, dobrze zagrany (chwalą Ridley, Boyegę, Forda, Drivera) i ma nieprawdopodobne efekty specjalne. Wszyscy stawiają ten film na poziomie Oryginalnej Trylogii lub tuż obok niej. Niektórzy nawet postawili go tuż po Imperium Kontratakuje. Komplementują świetne postacie, także znakomite czarne charaktery. Dziennikarz z THR napisał ogólną reakcję, że po seansie większość zebranych wychodziło z wielkimi uśmiechami na twarzach. Nikt nie zdradza spoilerów, bo Disney zakazał.                 W sieci znalazłem tylko jedną umiarkowaną opinię Devina Faraciego, dziennikarza z amerykańskich mediów. Pełne recenzje będą publikowane w środę, gdyż wówczas wygasa embargo. Nasza recenzja pojawi się także 16 grudnia w okolicy godziny 14:00. Star Wars: The Force Awakens zadebiutują 18 grudnia.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj