Nicholas Hoult wyjawił, że podczas pracy na planie Renfield musiał zjeść mnóstwo robaków, ale tylko jeden z nich był dla niego ciężki do przełknięcia. Chodzi o znanego szkodnika upraw ziemniaków, który w przeciwieństwie do świerszczy, smakował naprawdę źle. Zobaczcie o jaki gatunek chodzi.  Przypominamy, że aktor w filmie wciela się w tytułową postać, czyli asystenta hrabiego Drakuli, którego gra Nicolas Cage. Renfield musi jeść robaki, by zwiększać swoją siłę przed walką, dlatego aktor miał właśnie taką "dietę" podczas kręcenia. Choć na początku ekipa dostarczała mu substytut w postaci karaluchów stworzonych z karmelu, które zdanie aktora były lepkie i klejące, ale przepyszne, to w końcu musiał sięgnąć po prawdziwe insekty.

Renfield - Nicholas Hoult jadł prawdziwe robaki na planie.

Nicholas Hoult w rozmowie z Total Film zdradził, że zwykle bufet stanowiły świerszcze, jednak gdy przyzwyczaił się do samego pomysłu, większość z nich nie była taka zła do zjedzenia. Co więcej, występowały w różnych smakach, jak sól z octem. Jednak jeden gatunek stanowił dla niego prawdziwe wyzwanie: chodzi o stonkę ziemniaczaną. Według Nicholasa Houlta nie była dobra w smaku. 

Renfield - zdjęcia. Nicolas Cage jako Drakula

fot. Total Film
+6 więcej

Renfield - opis fabuły

Film opowiada o oddanym słudze Drakuli, Renfieldzie. Pomocnik zaczyna kwestionować swoją egzystencję, pracując pod okiem legendarnego krwiopijcy. Pozostawiając za sobą dawne życie, Renfield udaje się do współczesnego Nowego Orleanu i zakochuje się w policjantce z drogówki. Jednak jego plany na nowy rozdział w życiu stają pod znakiem zapytania, gdy Drakula zdaje sobie sprawę z jego nieobecności. Renfield - premiera 14 kwietnia 2023 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj