Najlepsi gracze "World of Tanks" już niebawem będą mieć okazje do pracy w rosyjskim wojsku. Tamtejsza armia planuje nietypowy nabór.
"
World of Tanks" to bardzo popularna (i w dodatku darmowa) gra, w której można kierować czołgami. W 2014 roku posiadała ponad 50 mln zarejestrowanych graczy, a już niebawem liczba ta będzie większa, bowiem produkcja pojawi się na konsoli PlayStation 4 (dotychczas dostępna była na PC i konsolach Xbox).
Rosyjskie wojsko w najbliższej przyszłości chce wprowadzić do swojej armii zdalnie sterowane czołgi i uważa, że to najlepsi gracze w "
World of Tanks" powinni tego typu maszynami sterować na polu walki. Informację ten potwierdził Dimitrij Rogozin - wicepremier Rosji, odpowiadający za przemysł obronny i kosmiczny. Na łamach portalu społecznościowego Twitter poinformował, że wojsko rosyjskie obecnie potrzebuje graczy zaznajomionych z "
World of Tanks".
Czytaj także: „Halo 5: Guardians” – zwiastun na premierę gry
Komentarz ten pojawił się w rosyjskich mediach niedługo po informacji, że rosyjska armia planuje wprowadzić do swoich szeregów czołgi T-90, którymi będzie można sterować zdalnie z odległości 3-5 kilometrów.
Poniżej publikujemy zapowiedź gry "World of Tanks" na konsolę PlayStation 4.
[video-browser playlist="753838" suggest=""]
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h