Anime ma w moim życiu i karierze bardzo mocne miejsce. Moje początki są związane z animacją a jedną z głównych inspiracji z tego czasu było właśnie anime. Nawet w Katedrze jest pełno ujęć, które albo posługują się technicznymi trikami wykorzystywanymi w anime, albo są mocno inspirowane konkretnymi ujęciami ze głośnych filmów tego gatunku. Dla mnie więc, tłumaczenie języka tego gatunku na język live action to naturalna ewolucja i naturalny kolejny krok. Jestem i byłem fanem, a teraz mam szansę tą wiedzę wykorzystać w praktyce. Prace wciąż trwają. Dzisiaj na planie będzie ostatni klaps i kończymy zdjęcia. Przed nami wiele miesięcy montażu, pracy nad efektami i muzyką. Wyjątkowo się nam udała ekipa aktorska, ale też wszystkie piony techniczne, ze szczególnym uwzględnieniem zespołu kaskaderskiego prowadzonego przez Andy Changa dały z siebie bardzo, bardzo dużo.
W głównego bohatera o imieniu Seiya wciela się Mackenyu Arata, czyli syn niedawno zmarłego Sonny'ego Chiby, mistrza sztuk walk i słynnego japońskiego aktora. W obsadzie są również Madison Iseman (Sienna), Sean Bean jako mentor Seiyi Alman Kiddo oraz Famke Janssen, Nick Stahl, Diego Tinoco (człowiek wynajęty do zabicia bogini) i Mark Dacascos.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj