Finałowy epizod sezonu został wyemitowany 20 maja, wywołując spore poruszenie wśród miłośników Samurai Jack. Niektórzy z nich pokochali finał za jego symbolizm, część uznała ostatni odcinek za zwyczajnie kiepski. Jednakże aktor Phil LaMarr, użyczający głosu głównemu bohaterowi uważa, że nieistotne jest, co myślą krytycy. Aktor dodaje, że to nie oni stworzyli serial, a już na pewno Jack nie należy do nich. LaMarr w podkaście Namek vs. Saiyan został zapytany o to, jak czuje się po usłyszeniu negatywnych opinii na temat zakończenia serialu. Jego zdaniem zadowolony powinien być przede wszystkim twórca Samurai Jack, Genndy Tartakovsky.
Ostatnio kiedy sprawdzałem, to nie wy napisaliście, stworzyliście czy rysowaliście serial, więc nie wiem, czego dokładnie byście chcieli. To tego chciał Genndy. Nie powiedzielibyście: myślę, że Mona Lisa wyglądałaby lepiej, gdyby się po prostu uśmiechała. No dalej, Da Vinci, rozwesel to. Idź i popraw.
Phil LaMarr dodał też, że czuje się zaszczycony, iż mógł pracować nad dziełem sztuki, jakim jest Samurai Jack. Kiedy produkcja debiutowała, zarówno widzowie jak i krytycy wychwalali niesamowitą animację oraz wątki filozoficzne. Ponad 10 lat fani czekali na piąty sezon, a twórcy zapewnili, że jego ostatnia odsłona będzie mroczniejsza. Dla większości fanów piąty sezon był triumfalnym zakończeniem podróży Jacka. Dla innych wręcz przeciwnie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj