W trakcie odbywającego się w San Diego Comic-Conu Channing Tatum potwierdził w jednym z wywiadów, że projekt pod nazwą Gambit ma się dobrze, a prace nad nim trwają. Co ciekawe, aktor wychodzi z założenia, że wszelkie opóźnienia w realizacji produkcji okazały się dla jej twórców "błogosławieństwem":
Myślę, że mieliśmy naprawdę wielkie szczęście. Mówiąc więc teraz o wielu komplikacjach w realizacji produkcji, myślimy o nich raczej w kategoriach błogosławieństwa. (...) Przez szczęście mam tu na myśli to, że nie wyszliśmy od razu z naszym pierwotnym pomysłem, bo przecież sytuacja w kinie superbohaterskim się nieco zmieniła. Nie sądzę, by nasz pierwszy plan był dostatecznie uformowany. I to było dla nas dobre. Podążyliśmy we właściwym kierunku.
Zobacz także: Zaskakujące informacje na temat filmu Gambit. Kiedy wejdzie do kin? Tatum dodał jeszcze, że twórcy filmu Gambit wiele nauczyli się z filmów : Logan i Deadpool. Jego zdaniem otworzyły one "wiele drzwi", co zmieniło też podejście innych odpowiedzialnych za powstawanie filmów superbohaterskich.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Zwiastun 3. sezonu The Walking Dead: Daryl Dixon. Główni bohaterowie w Hiszpanii!
Recenzenci oceniają 2. sezon Silosa. "Nadal jeden z najlepszych seriali sci-fi"
Dziki robot - co zainspirowało twórców? Nie zgadliście. To ani Stalowy gigant, ani WALL-E
Scenarzysta Speed cieszy się, że sequel powstał bez niego - to jak brak zaproszenia na imprezę, na którą nie chciał iść
Skomentuj