Przypomnijmy, że początkowo produkcja Gambit miała pojawić się na ekranach kin w listopadzie zeszłego roku, a w głównej roli obsadzono Channing Tatum. Od dłuższego już jednak czasu w sieci nie pojawiały się żadne informacje na temat tego, co dalej z całym projektem - wydawało się, że jego realizacja stoi pod wielkim znakiem zapytania. Głos w tej sprawie zabrał Simon Kinberg, producent i scenarzysta filmów o X-Menach:

Aktywnie pracujemy nad rozwojem projektu. Mamy nadzieję, że będziemy gotowi podsumować ten wstępny etap do końca tego roku, a prace na planie chcemy zacząć w przyszłym. W międzyczasie mieliśmy dwa czy trzy filmy o X-Menach, więc przedsięwzięcie musiało poczekać. Na razie wyglądało to tak, że Channing Tatum jest niezwykle zdeterminowany, by właściwie wcielić się w rolę Gambita - podobnie jak Ryan Reynolds przy Deadpool i Hugh Jackman na planie filmu Logan. Wiemy, że kiedy tak podejdziemy do sprawy, produkcja okaże się sukcesem. Chcemy, by tak się stało, bo myślimy o stworzeniu całej franczyzy.

Oczywiście największe emocja wzbudza sugestia o powstaniu całej franczyzy, przy czym niektórzy komentatorzy przypuszczają, że może to być jedynie zasłona dymna, odwracająca uwagę od wcześniejszych problemów realizacyjnych.

Zobacz także: Legion: sezon 1, odcinek 3 - recenzja

Ze słów Simon Kinberg możemy wywnioskować, że Gambit wejdzie na ekrany kin nie wcześniej niż w 2018 roku.