- W wydaniu Blu-ray została wydłużona scena, w której Deadpool cofa się w czasie do X-Men Origins: Wolverine, by zabić swą spaczoną wersję stamtąd. Mówi przy tym Wolverine'owi, że gdy przyjdzie w przyszłości prosić go o pomoc, ten powinien powiedzieć "Tak". Jest to prawdopodobnie nawiązanie do X-Force, gdzie Wade dołącza do Rosomaka i spółki.
- Dowiemy się czy Juggernaugt rzeczywiście zginął w filmie, czy jednak może pojawi się w kolejnej części bądź X-Force. Reżyser poradził widzom wypatrywać odpowiedzi pod koniec filmu.
- Pojawi się również Omega Red, potężny sowiecki mutant-zabójca. Choć został on wycięty z finalnej wersji filmu, reżyser bardzo nad tym bolał, znając jego kultowy status wśród fanów komiksów. Dodatkowo wychodzi on z założenia, że wprowadzenie takiej postaci jak Omega Red, może zaprocentować w przyszłości
- Na pytanie której roli nienawidzi bardziej, Zielonej latarni czy Wade'a Wilsona z X-Men Origins, Reynolds odparł, że nauczył kochać się obie te kreacje, głównie ze względu dlatego, że z obu równie łatwo okrutnie żartować. Nie udało się więc wciąż zamknąć dyskusji, która z tych kreacji była gorsza.
- Aktor przyznał, że chciałby zagrać Flasha, konkretnie w wersji Wally'ego Westa
- Na sam koniec Reynolds stwierdził, że chciałby w przyszłości móc eksplorować i pokazać panseksualnośc Deadpoola, zaznaczając przy tym, że środowisko LGBT potrzebuje swojej reprezentacji, zaś Deadpool jest filmem który łamie wiele barier kina superbohaterskiego, więc może spokojnie i tę. Pamiętajmy, że w komiksach pyskaty najemnik również nie wybrzydza w okazywaniu gorących uczuć nie tylko swoim koleżankom i kolegom po fachu, jak choćby Spider-Man i Thor, ale też uwiódł samą Śmierć.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj