Halo od stacji Showtime zapowiadany jest jako bardzo ambitny projekt. Teraz na jego temat wypowiedziała się Kiki Wolfkill ze studia 343 Industries, które odpowiada za cykl gier stanowiący inspirację dla nadchodzącego serialu.   Przyrównuje ona tę produkcję do hitu HBO - Gry o Tron. Chodzi tu nie tylko o rozmach i skalę, ale też o skomplikowane relacje łączące bohaterów oraz wątki polityczne - bo i te również mają się tam pojawić, chociaż nie były one zbytnio eksponowane w grach.   Wolfkill wypowiedziała się również na temat powszechnej opinii, że gier nie da się dobrze przenieść do formy serialu lub filmu. Nie do końca zgadza się z tymi głosami - uważa, że jest to trudne, ale możliwe do zrealizowania.
To nie tak, że się nie da - to bardzo trudne wyzwanie i wszyscy nadal próbują zrozumieć, jak to zrobić. Nie ma w formacie gier wideo niczego, co by to uniemożliwiało, to po prostu trudne. Każdego dnia podejmujemy decyzje co zmienić, czego nie zmieniać, co możemy nagiąć.  
Halo od Showtime nadal nie ma ustalonej daty premiery, do tej pory nie otrzymaliśmy też żadnego zwiastuna. Wiemy natomiast, że w serialu pojawi się główny bohater serii gier - Master Chief. W tę rolę wcieli się Pablo Schreiber, znany m.in. z Orange is the New Black i Amerykańskich Bogów
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj