Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni będzie kolejnym filmem ze stajni Marvela, ale pierwszym samodzielnym projektem o superbohaterze z Azji. Pandemia koronawirusa nie odpuszcza i pojawiają się obawy, że jesiennie premiery dużych widowisk są zagrożone. Odwagi wytwórniom może dodać na pewno dobry wynik nowego filmu Marvela, który w przeciwieństwie do Czarnej Wdowy, zadebiutuje wyłącznie w kinach. Portal Deadline podaje, że według nowych przewidywań, Shang-Chi może osiągnąć rekordowe otwarcie w pierwszy weekend otwarcia przypadający na Święto Pracy. Szacuje się, że produkcja Marvel Studios może zarobić 45-50 mln dolarów, co znacznie przewyższa wynik ostatniego rekordzisty w tym okresie - Halloween z 2017 roku (30,6 mln dolarów). Prognozy wciąż są trudne do oszacowania przez pandemię koronawirusa, ale oczekiwane jest duże wsparcie nie tylko stałych widzów kina superbohaterskiego, ale też nowej widowni z mniejszości azjatyckich na terenie USA. Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni zadebiutuje w najbliższym czasie także we Francji, Korei Południowej i we Włoszech, które są bardzo ważnymi rynkami dla Marvela, a od piątku 3 września film dostępny będzie na rynkach w Australii, Rosji, Niemczech, Brazylii, Meksyku, Wielkiej Brytanii, Japonii i Hiszpanii. Według szacunków zamieszczonych na portalu Deadline, nie byłoby szokujące, gdyby ogólny wynik w box office na świecie wyniósł od 90 do 100 mln dolarów zarobionych w pierwszy weekend. Dla porównania Legion samobójców: The Suicide Squad zarobiło za granicą 36 mln dolarów, a Czarna Wdowa 76 mln dolarów na podobnych rynkach. Nawet jeśli Shang-Chi nie osiągnie wyniku filmu otwierającego 4. fazę MCU, wciąż może liczyć na naprawdę dobre otwarcie. 
fot. Matt Ferguson / Marvel
+10 więcej
Dobry wynik finansowy filmu na pewno zwiększa szanse na powstanie kontynuacji na dużym ekranie. Pamiętajmy, że teraz Marvel Studios dysponuje też możliwością tworzenia seriali osadzonych w tym uniwersum i udostępnianych na platformie Disney+. Portal ComicBook.com podaje jednak, że Kevin Feige, szef Marvel Studios podczas rozmowy z nimi zdradził, że mają bardzo dużo pomysłów na kontynuowanie przygód nowego bohatera na dużym ekranie. Słusznie też zauważył, że do tej pory tylko Incredible Hulk nie otrzymało sequela ze wszystkich solowych filmów Marvel Studios. Shang-Chi i legenda dziesięciu pierścieni - premiera filmu w Polsce 3 września.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj