Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie to film owiany tajemnicą od samego początku - twórcy i aktorzy dokładają wszelkich starań, by żadne informacje na temat fabuły nie trafiły do sieci i nie zaspoilerowały nikomu opowieści. Okazuje się jednak, że utrzymanie sekretów wcale nie jest takie łatwe, nawet pod czujnym okiem Lucasfilm - w jednym z nowych wywiadów J.J. Abrams oświadczył, że mało brakowało, a cały scenariusz zostałby udostępniony osobom trzecim. I to przez nieuwagę jednego z aktorów. Jak mówi:
Jeden z naszych aktorów... - nie powiem który, chciałbym, ale nie powiem - ... zostawił scenariusz pod łóżkiem i wtedy znalazła go osoba, która sprzątała to miejsce. Następnie z jej rąk został przekazany komuś innemu, kto wystawił go na sprzedaż w serwisie eBay.
Choć niewiele brakowało, by wydarzyła się katastrofa, koniec końców scenariusz nie dostał się w niepowołane ręce. Na eBayu kupił go bowiem jeden z pracowników Disneya, który czujnie śledził informacje na temat filmu w Internecie - po zakupie natychmiast przekazał go z powrotem w ręce Lucasfilm, zanim sekrety zostały upublicznione w sieci. Gwiezdne Wojny: Skywalker. Odrodzenie - premiera w grudniu.
fot. Empire
+26 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj