Solowy film o Spider-Manie ma zadebiutować w 2017 roku, a w głównej roli wystąpi Tom Holland. O fabule nie wiemy praktycznie nic, oprócz tego, że ma być ona utrzymana w stylu obrazów Johna Hughesa i skupiać się też w dużej mierze na licealnych problemach Petera Parkera. Kevin Feige uważa, że to dobry kierunek rozwoju tej historii i już sam casting pokazuje, że ten film będzie inny niż poprzednie produkcje o Człowieku Pająku:
Tom jest młodszy o dobrych kilka lat od Tobeya [Maguire'a] i Andrew [Garfielda], gdy ci dostawali angaż. To jest jak najbardziej intencjonalne z naszej strony. Kiedy spojrzycie na wczesne komiksy o Spider-Manie, jedną ze wspaniałych rzeczy jaką zrobili Stan Lee i Steve Ditko, było stworzenie potężnego superbohatera, który jest jednocześnie nastolatkiem muszącym codziennie robić pracę domową. Nie jest miliarderem, genialnym naukowcem, wyszkolonym zabójcą czy kimś kto miał dziwaczny wypadek - to zwykły dzieciak. Stwierdziliśmy, że im młodszy będzie w filmie, tym będzie to bliższe oryginalnym komiksom i bardziej unikalne, bo odróżniające się od innych marvelowskich herosów.
Czytaj także: Carlton Cuse o nowym serialu „Colony” Zanim zobaczymy Spider-Mana w solowym filmie, bohater ma pojawić się w kinach już w przyszłym roku w produkcji "Captain America: Civil War", której premiera zaplanowana jest na 6 maja 2016 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj