Daniel Craig promując Spectre coraz częściej wypowiadał się, że praca na planie była dla niego wykańczająca i często sugerował, że nie pojawi się w następnej odsłonie przygód Agenta 007. Popularność zyskała jego wypowiedź, w której stwierdził, że "prędzej podetnie sobie żyły, niż znów zagra w filmie o Jamesie Bondzie". Teraz jednak, gdy Spectre miało już swoją premierą i bardzo dobrze radzi sobie w box-office Craig tłumaczy swoją wcześniejszą wypowiedź.
- Jeśli biegniesz ostatnie metry w maratonie i nagle ktoś do ciebie podbiega i pyta się, czy chcesz pobiec w następnym maratonie, masz ochotę użyć tylko dwóch słów. To o to chodzi. Tak naprawdę to miałem masę zabawy tworząc ten film. Prawdopodobnie bawiłem się lepiej podczas tworzenia Spectre niż podczas wszystkich poprzednich filmów razem wziętych.
Czytaj także: Najnowszy zwiastun Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy – analiza Nadal nie wiadomo, czy Craig pojawi się w kolejnej odsłonie filmów o Agencie Jej Królewskiej Mości. Spectre w polskich kinach zadebiutował w ten piątek.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj