Gdy Spider-Man Uniwersum zdobywał Oscara, widzowie wydali swój werdykt: padały argument, że to najlepszy komiksowy film w historii kina. Po pierwszych opiniach o kontynuacji zatytułowanej Spider-Man: Poprzez multiwersum można wysnuć wniosek, że... jest lepiej pod każdym względem. Najwidoczniej twórcom animacji udała się rzecz wręcz niemożliwa!

Spider-Man: Poprzez multiwersum - opinie

Padają argumenty na poziomie "dzieło sztuki" czy "coś więcej niż arcydzieło". Zachwyt generowany jest przez niesamowicie zbudowaną i prowadzoną historię, której supermocą jest emocjonalna głębia oraz melancholijny ton. Dziennikarze zaskakują, zapowiadając, że jest to film o wiele mroczniejszy i smutniejszy niż pierwsza część, a wszystko jest doskonale usprawiedliwione fabularnie. Pada porównanie, że jak Spider-Man Uniwersum to Gwiezdne Wojny: część IV - Nowa nadzieja, to ten sequel jest jak Imperium Kontratakuje. Chwalą , że w centrum jest Miles i jego rodzina. Wszyscy są zgodni, że Spider-Man: Poprzez multiwersum to też arcydzieło wizualne. Podwyższa poprzeczkę animacji na o wiele wyższy poziom. Każdy kadr to dzieło sztuki, które chciałoby się powiesić na ścianie. Wygląda to niesamowicie. Dodają też, że film ma świetne tempo, dużo dobrego humoru, emocjonalną głębię i szokujące zwroty akcji oraz niespodzianki. Do tego jest dużo świetnej akcji. Niektórzy nie mogą wyjść z podziwu, że twórcom udało się rzecz niemożliwa i zrobili film pod każdym względem lepszy niż jedynka. Jedyną "krytyką" w opiniach jest zakończenie, bo mamy cliffhanger, więc urwanie w kluczowym momencie i zaproszenie do obejrzenia kolejnej części. Jeden dziennikarz zarzuca twórcom za dużo fanserwisu kosztem historii.
sony
+24 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj