Spider-Woman nie należy do grona najbardziej rozpoznawalnych bohaterów i bohaterek uniwersum Marvela, zdecydowanie ustępując choćby swojemu popularnemu koledze, Spider-Manowi. Wygląda jednak na to, że przynajmniej na jakiś czas zrobi się o niej bardzo głośno. Wszystko za sprawą tego:

[image-browser playlist="582805" suggest=""]

Jest to ilustracja autorstwa Milo Manary, która ozdobi jedną z okładek listopadowej premiery komiksu "Spider-Woman". Na pierwszy rzut oka widać, że choć może spodobać się ona płci brzydkiej, kobiety-fanki historii obrazkowych zapewne będą miały co do niej zgoła inne uczucia. Już teraz w Stanach wybuchła gorąca dyskusja, Manarze wypomina się m.in. podobieństwo grafiki do tej, która zdobiła wydany w Europie komiks pornograficzny jego autorstwa:

[image-browser playlist="582806" suggest=""]

Wszystko to w czasach, gdy wydawcy komiksowi - oficjalnie - starają się zerwać z portretowaniem bohaterek wyłącznie jako obiektów seksualnych. Jakiś czas temu w sieci furorę robiła ta grafika pokazująca, jak wyglądałby plakaty filmu Avengers, gdyby mężczyźni przyjmowali takie pozy, jak grająca Czarną Wdowę Scarlett Johansson:

[image-browser playlist="582807" suggest=""]

Skąd więc taka okładka? Z pewnością nie można tutaj spoglądać wyłącznie w stronę ilustratora - w końcu Marvel wiedział, kogo zatrudnia, i doskonale znał reputację Manary jako autora ociekających erotyką grafik. Wygląda na to, że amerykański wydawca po raz kolejny stara się zyskać rozgłos odważnymi posunięciami - wystarczy przypomnieć niedawne newsy o Thorze-kobiecie i czarnoskórym Kapitanie Ameryce.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj