Fani Stana Lee wyrażają oburzenie faktem, że na twitterowym koncie zmarłej legendy komiksów zachęcano do kupna tokenów NFT.
Wczoraj na oficjalnym twitterowym koncie zmarłego w 2018 roku
Stana Lee zamieszczono wpis, na którym pojawia się hinduski superbohater Chakra Niezwyciężony. Postać ta została wymyślona m.in. przez legendarnego "The Mana", a pokazanie jej wizerunku miało docelowo wpisać się w obchody zbliżającej się 99. rocznicy urodzin artysty i upamiętnić jego spuściznę. Problem polega na tym, że cały tweet jest de facto ofertą sprzedaży niewymienialnych tokenów (NFT) przedstawiających herosa.
Taki obrót spraw wywołał w sieci prawdziwą burzę. Fani Stana Lee wyrażają na Twitterze swoje oburzenie faktem, że dziedzictwo scenarzysty komiksowego jest szargane poprzez wykorzystywanie jego nazwiska do napędzania sprzedaży; niektórzy internauci dochodzą nawet do wniosku, że "The Man" musi po całym zdarzeniu "przewracać się w grobie". Oto kilka z przykładowych głosów tego typu:
Na razie nie jest jasne, kto opublikował na Twitterze rzeczony wpis - wiemy na pewno, że nie był to Marvel. Jeden z użytkowników serwisu donosi, że miała stać za tym firma Orange Comet, która specjalizuje się w sprzedaży NFT; zaledwie godzinę przez publikacją kontrowersyjnego wpisu na twitterowym koncie przedsiębiorstwa pojawiła się dokładnie taka sama grafika z Chakrą.
Z innych informacji wynika jednak, że powstanie niewymienialnych tokenów związanych z Chakraversum jest wspólną inicjatywą firm Graphic Infia i POW! Entertainment - druga z nich posiada obecnie prawa do zarządzania artystyczną spuścizną Lee.
Jesteśmy na Google News -
Obserwuj to, co istotne w popkulturze
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h