Bryan Fuller zapowiada - telewizyjny Star Trek będzie inny, niż wszystkie dotychczasowe seriale w tym uniwersum i informuje, że produkcja w żaden sposób nie jest ograniczona standardami telewizji ogólnodostępnej. Wszystko dlatego, ponieważ serial pojawi się na platformie CBS All Access, co według Fullera oznacza znacznie większą swobodę w tworzeniu scenariuszy.
- Ponieważ nasz serial będzie emitowany w CBS All Access, nie musimy kierować się praktykami i standardami z telewizji ogólnodostępnych. To wpływa na sposób tworzenia serialu, gdzie możemy pokazać znacznie więcej. Uważam jednak, że nie jest to uniwersum, w którym chcielibyśmy usłyszeć dużo przekleństw - zapowiada Fuller.
Czytaj także: Damon Lindelof o zakończeniu Pozostawionych Bryan Fuller ma już sporo praktyki w przekraczaniu granic tego co można pokazać w telewizji ogólnodostępnej. Z powodzeniem udowadniał to w serialu Hannibal. Producent potwierdził, że 1. sezon zadebiutuje w styczniu 2017 i będzie składał się z 13 odcinków, które opowiedzą jedną konkretną historię. Potwierdzono, że odcinki nie będą trwać sztywnych 40 minut, jak to ma miejsce w telewizji ogólnodostępnej. W tym względzie producenci mają swobodę i nie muszą mieścić się w wąskich normach. To kolejna przewaga emisji na CBS All Acces. Castingi do głównych ról trwają. Dodał też, że wśród bohaterów pojawią się postacie homoseksualne. Koncept całego 1. sezonu jest już rozpisany, a scenariusze są gotowe do 6 odcinków. Nad kolejnymi trwają prace. Więcej informacji na temat serialowego Star Trek ma zostać ujawnionych podczas San Diego Comic-Con.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj