Bastion Polskich Fanów Star Wars dowiedział się, że praca w Lucasfilmie po zmianach wygląda zupełnie inaczej niż przy Nowej Trylogii. Wszyscy ludzie zajmujący się różnymi projektami tworzą jeden duży zespół, którego zadaniem jest uzupełnianie się, wymiana informacji oraz pomysłów. Wszystko po to, aby każdy projekt spod znaku "Star Wars" był ze sobą spójny.

Leeland Chee i Pablo Hidalgo to osoby, które zajmuje się kanonem w Lucasfilmie. Wspominają, że w przeszłości, podczas rozmaitych konsultacji pytani byli o to, czy coś można pokazać w taki a nie inny sposób, a gdy odpowiadali negatywnie, zazwyczaj byli zbywani i każdy tworzył wedle swojego widzimisię. Teraz Hidalgo i Chee są członkami tego zespołu i odpowiadają za to, by każdy projekt spod marki Star Wars był zgodny z kanonem. Podkreślają, że obecnie twórcy filmu z nimi współpracują i uważnie słuchają ich uwag odnośnie kanonu. Są oni jednak konsultantami i do nich nie należy ostatnie słowo.

Na ten temat wypowiedzieli się także Doug Chiang i Iain McCaig, odpowiedzialni za sferę techniczną filmu. Dowiadujemy się, że prace nad Star Wars: Episode VII są konsultowane z innymi artystami oraz pisarzami. Dzięki temu osoby tworzące film, wiedzą o czymś wymyślonym w serialu Star Wars Rebels, a także sięgają po różne elementy pierwotnie wymyślone w EU. Panowie wypowiedzieli się także o współpracy z J.J. Abramsem. Sam McCaig użył porównania: - Praca z Georgem Lucasem to jak praca z dinozaurem, który żyje po swojemu i kształtuje własny świat. Abrams jest archeologiem, który lubi dinozaury, ale jedynie zgaduje ich zachowanie.

Wyjawiają, że sam J.J. Abrams ma ostatecznie odpowiadać za powiązania z EU. Ich plan wygląda tak, by na bazie Starej Trylogii stworzyć coś kompletnie nowego, a wówczas dostosować to do Expanded Universe. W tym miejscu pojawia się Lawrence Kasdan jako konsultant odpowiedzialny za odtworzenie klimatu Starej Trylogii.

Premiera filmu w 2015 roku.

[AKTUALIZACJA]

News opieraliśmy na informacja Bastionu Polskich Fanów Star Wars, którzy byli obecni w Essen na spotkaniu z Pablo Hidalgo oraz Leelandem Chee. By zweryfikować ich informację, skontaktowałem się z Pablo Hidalgo, który wyjawił, że nic takiego na SWEII nie powiedzieli. Dodał, że unikali wszelki pytań na temat EP7 i przez jakiś czas nadal będą ich unikać. Nie chce odnieść się do zgodności filmu z EU. Najwyraźniej nowina kolegów ze strony gwiezdne-wojny.pl była złą interpretacją ich słów. Musimy poczekać na oficjalne wieści.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj