Pomimo spadku jakości fabularnej serial Arrow w dalszym ciągu pozostaje jednym z okrętów flagowych stacji The CW - fani już czekają na 7. sezon produkcji. Wygląda na to, że taka żywotność serii zaskakuje nie tylko komentatorów, ale również odtwórcę tytułowej roli, Stephen Amell:
Wcześniej dzisiejszego dnia porównywaliśmy nasz serial do produkcji Smallville, która doczekała się 10 sezonów, a jesteśmy przecież w tej samej stacji, gdzie Supernatural ma tych sezonów 14. Niektórzy ludzie mogą zauważyć więc, że nie mu tu nic nadzwyczajnego z naszym 7. sezonem, ale nie o to tu chodzi. Mieliśmy po prostu sporo szczęścia. Tak samo uważają inni członkowie obsady. Jesteśmy wielkimi szczęściarzami - nie spodziewałem się tego.
Z kolei showrunnerka Betty Schwartz tak opisuje kolejną odsłonę serii:
Będzie mrocznie. Tonacja jest podobna do tego, co pokazaliśmy w 1. sezonie. Wracamy do korzeni - wiele demonów wyjdzie na światło dzienne.
7. sezon Arrow zadebiutuje w stacji The CW 15 października.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Brandon Sanderson przeprasza za wątek Perrina w serialu Koło czasu. Starał się namówić władze Prime Video do zmian
Martin Freeman odpowiada na oskarżenia. Chodzi o sceny intymne z Jenną Ortegą
Chris Hemsworth o filmie Thor: Miłość i grom - "stałem się parodią samego siebie"
Michael B. Jordan z cameo w Deadpool & Wolverine? Ta interakcja aktorów wzbudziła spekulacje
Skomentuj