Po odejściu z Doktora Who Rusella T. Daviesa dynamika serialu uległa znaczącej zmianie, a Steven Moffat, który przejął produkcję, poczynił w niej wiele zmian, czego nie omieszkali mu wypomnieć fani serialu. 

Główny scenarzysta Doktora Who podczas Edinburgh Festival Fringe powiedział: - Zawsze byłem zdania, że jak coś albo ktoś nowy pojawia się w "Doktorze Who" to zawsze są to najlepsze historie i nie ma momentu, żeby serial był bardziej w swoim klimacie, niż wtedy gdy pojawia się nowy potwór i Doktor nie wie, co się dzieje. Powrót któregoś ze znanych motywów to sequel, a sequele nigdy nie są dość dobre. Z drugiej strony integralną częścią "Doktora Who" jest fakt, że ci sami wrogowie wracają, Doktor ich pokonuje, a potem oni wracają ponownie i jeśli my mamy dobry pomysł na taką fabułę, to oczywiście to robimy.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj