Stranger Things ma powrócić z ostatnim finałowym sezonem. Produkcja ruszyła w czerwcu, jednak została wstrzymana przez strajk SAG-AFTRA, który wciąż trwa. W związku z tym wielu fanów zastanawia się, kiedy ostatecznie odbędzie się premiera 5. sezonu. Niestety, nowy komentarz Davida Harboura, który gra komendanta Jima Hoppera w serialu, nie nastraja pozytywnie. David Harbour w rozmowie z portalem The Hollywood Reporter odniósł się do tego, że miałby jednocześnie kręcić 5. sezon Stranger Things i Thunderbolts. Aktor zdradził, że zdjęcia do serialu mogą potrwać nawet rok:
Będzie pomiędzy nimi niewielka różnica, ale 5. sezon Stranger Things będzie kręcony przez rok. Zatem Thunderbolts będzie musiało się jakoś z tym zgrać, ale na razie cała sprawa to głównie spekulacje.
Przypominamy, że 2. sezon Stranger Things, a także kolejny, były kręcone przez 7 miesięcy. Zdjęcia do 4. sezonu trwały rok, jednak było to spowodowane opóźnieniami związanymi z pandemią COVID-19, która utrudniała prace na planie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj