Powstanie 5. i zarazem ostatniego sezonu Stranger Things zostało opóźnione przez zakończone już strajki aktorów i scenarzystów. Spowolnienie realizacji podsumowania opowieści sprawiło, że w sieci olbrzymią popularność zyskały fanowskie teorie na temat całej produkcji. Bez dwóch zdań najpopularniejszą z nich jest ta, według której pokazane na ekranie sytuacje nigdy się nie wydarzyły, a główni bohaterowie po prostu wciąż grali w grę Dungeons & Dragons.  Teraz do powyższych spekulacji w rozmowie z serwisem Metro odnieśli się twórcy Stranger Things, bracia Duffer. Najpierw Matt zażartował:
To jest zgodne z prawdą. To jest nasz koniec! Tylko że nie...
Ross uzupełnił wypowiedź brata:
To byłoby równoznaczne ze stwierdzeniem: "To wszystko to był tylko sen". Nie, zapewniam, że nie tak zakończymy serial. Już od jakiegoś czasu wiedzieliśmy, w którym kierunku zmierzamy. I z tym naszym podejściem czujemy się w pełni komfortowo; mamy nadzieję, że zaproponowane przez nas zakończenie zadowoli wszystkich. Zobaczymy. 

Najlepsze seriale science fiction wszech czasów. Największy z tego typu rankingów

Źródło: materiały prasowe
+34 więcej
Rozpoczęcie prac nad 5. sezonem Stranger Things zaplanowano na styczeń. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj