Pamiętacie czasy, gdy Walter Hamada i Warner Bros. Pictures próbowali zdyskredytować czarnego mężczyznę i publicznie podważyć istotne śledztwo, wykorzystując w mediach kłamstwa?
Ale hej, Czarny Superman...
https://twitter.com/ray8fisher/status/1365701283303284737
Przypominamy, że wszystko zaczęło się od sporu związanego z pracą na planie Ligi Sprawiedliwości. Najwięcej dostało się Jossowi Whedonowi, który również w ostatnim czasie spotyka się z licznymi oskarżeniami ze strony byłych współpracowników, a także Walterowi Hamadzie, prezesowi DC Films. Wytwórnia utrzymuje jednak, że Hamada wysłuchał zażaleń, a przeprowadzone śledztwo (a także śledztwo w sprawie śledztwa) niczego nie wykazało.
Na najnowszy wpis Fishera szybko zareagowało WarnerMedia:
Raz jeszcze pojawiają się fałszywe oświadczenia na temat naszych pracowników, naszej firmy i niedawnego dochodzenia w sprawie Ligi Sprawiedliwości. Jak informowaliśmy wcześniej, zewnętrzna firma przeprowadziła już w tej sprawie gruntowne śledztwo, a nasi pracownicy, w tym Walter Hamada, w pełni współpracowali. Nie znaleziono żadnych dowodów ingerencji w dochodzenie, a studio Warner Bros. ani razu nie skłamało w prasie. Pora przestać twierdzić, że było inaczej, i ruszyć do przodu.
Powyższe stanowisko firmy poparła Katherine B. Forrest, która przewodziła dochodzeniu. Napisała, że przepytywała Hamadę wielokrotnie i czuje się zawiedziona stwierdzeniami, jakoby miał on w nie ingerować.
Ray Fisher wkrótce ustosunkował się do wpisów Forrest i WarnerMedia. Napisał:
Jak mówiłem od początku: Walter Hamada PRÓBOWAŁ ingerować w śledztwo w sprawie Ligi Sprawiedliwości. Nie udało mu się, bo na to nie pozwoliłem. Oświadczenie śledczej w tej sprawie jest celowo mylące i desperackie.
https://twitter.com/ray8fisher/status/1365781228679553025
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj