10 września na planie zdjęciowym Supernatural padł ostatni klaps. Serial zakończy się na 15. sezonie. Wielu aktorów i aktorek przewinęło się przez plan od 2005 roku. Jedną z najważniejszych, niezapomnianych i kultowych postaci był John Winchester, który wychował głównych bohaterów na łowców potworów. Wcielał się w niego Jeffrey Dean Morgan. Jednak okazuje się, że producenci mieli na oku innego aktora, który miał zagrać starszą wersję ojca Winchesterów.  Jensen Ackles, który grał Deana, zdradził, że w rolę Johna Winchestera miał wcielić się Bruce Campbell, gwiazda serii filmów Martwe Zło. Z kolei Morgan miał grać młodszą wersję tego bohatera, co wynikało z tego, że jest niewiele tylko starszy od aktorów grających główne postaci. W przypadku Acklesa jest to różnica 12 lat. Rozmowy z Campbellem nie potoczyły się po myśli producentów, a nikogo innego nie widzieli w tej roli. 
Ostatecznie do tego nie doszło ze względu na grafik lub coś innego. Więc wznieśli w górę ręce poddając się, a my zaproponowaliśmy, że może po prostu postarzejemy Jeffa, żeby mógł wrócić i zagrać również starszą wersję tego bohatera. 
Producenci przystali na tę propozycję, a Jeffrey Dean Morgan zagrał w trzech pierwszych sezonach serialu, a także powrócił do roli w 14. serii. Choć Supernatural dobiegnie końca to Ackles przyznał, że istnieje szansa, że wraz Jaredem Padaleckim jeszcze wrócą do swoich ról za pięć lub więcej lat lub powstanie miniserial.   Czternasty odcinek 15. sezonu Supernatural zostanie wyemitowany 8 października. Finał serialu zaplanowany jest na 19 listopada. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj