Dzisiejsze nieoficjalne szczegóły fabuły pochodzą z portalu Joblo.com, którego doniesienia często się sprawdzały. Nadal nie zostało to potwierdzone, więc traktujemy informacje z dystansem.  Dla wielu może być szokiem fakt, że ten film najwyraźniej będzie mieć fabułę w odróżnieniu od poprzednich odsłon. Wynikać to może z dwóch przyczyn. Po pierwsze - będzie to mocne otwarcie uniwersum, które ma doprowadzić do realizacji prequeli, spin-offów i kolejnych sequeli. Po drugie - po raz pierwszy seria dostaje nowych scenarzystów: Ken Nolan (Helikopter w ogniu) oraz duet Arc Marcrum i Matt Holloway znany z Iron Mana. Michael Bay będzie czerpać w tym filmie z legend o Królu Arturze. Fabuła ma skupić się na Optimusie Prime, który odnajdzie swoją planetę Cybertron i dowie się, że to on odpowiada za jej wyniszczenie. Aby ożywić Cybertron, musi on odnaleźć tajemniczy artefakt związany z czarodziejem Merlinem. Okazuje się bowiem, że Merlin dostał swoją magiczną moc od... transformera. Dziennikarze nie wiedzą, czym jest ten artefakt, ale nasuwa tutaj naturalny wniosek: w logo filmu jest miecz, Dodając do siebie miecz i Merlina otrzymamy Excalibur. Zobacz także: Nowy Bumblebee z Transformers: The Last Knight Wyjawiają, że popularny Bumblebee dowodzi Autobotami w składzie Hound, Crosshairs i Drift. Ich bazą są pustkowia w Dakocie Południowej. Pojawiają się też znane z ostatniej części dinoboty oraz coś, co dziennikarze nazywają "mini-dinoboty". Poznamy nowego brytyjskiego transformera oraz postać zwaną Stwórca, który jest powiązany z narodzinami transformerów. Co ciekawe - twierdzą, że Megatron znów będzie mieć kształt myśliwca, ale nie wiadomo jeszcze, jakim cudem zmieni się znów w tę postać, gdy ostatnio był Galvatronem. Transformers: The Last Knight zadebiutuje w przyszłym roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj