Cofnijmy się do początku strajku aktorów, gdy Robert Iger wypowiedział kontrowersyjne słowa odnośnie wymagań strajkujących. Zdaniem prezesa Disneya ich oczekiwania dotyczące płac były niemożliwe do spełnienia, co oburzyło wiele osób, w tym Tatianę Maslany. Wówczas aktorka określiła Igera jako "oderwanego od rzeczywistości i pracowników, którzy sprawiają, że jego seriale dochodzą do skutku". Teraz, gdy emocje już opadły, a strajk związku SAG-AFTRA dobiegł końca, odtwórczyni She-Hulk odniosła się do swoich słów. 

Mecenas She-Hulk - Maslany o ostrych słowach wobec Boba Igera

Aktorka przyznaje, że jej słowa wynikały z intensywnych emocji, które kierowały całą społecznością filmową w tamtym czasie. 
- W takich chwilach jesteś bardzo nabuzowany. Trudno jest wyrażać się w pożądany sposób, kiedy stoi się w szeregu pikietujących.
Maslany zwróciła uwagę na ciągły brak szacunku wobec wykonawców w branży filmowej. Wspomniała również o wysyłaniu nagrań do przesłuchań, które ostatecznie prowadzą donikąd. 
- Wysyłasz je w pustkę, nigdy nie otrzymujesz odpowiedzi, żadnej informacji zwrotnej i wciąż pracujesz! Nagrywasz siebie i musisz to montować, co także sprawia, że jesteś tak skrępowany. 
Wciąż nie wiadomo, czy Mecenas She-Hulk doczeka się drugiego sezonu. Wszystkie odcinki są dostępne na Disney+.

CGI w MCU - najgorzej wykonane postaci [GALERIA]

Nie tylko She-Hulk rozczarowała swoim wyglądem. Przygotowaliśmy zestawienie z bohaterami, będącymi przykładem niedbalstwa w CGI. Zobaczcie sami. 
Marvel
+11 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj