Tenet nie radzi sobie najlepiej po miesiącu od premiery. W USA notuje spadek frekwencji o 29% i zbiera 3,4 mln dolarów. Dzięki temu w USA ma na koncie tylko 41,2 mln dolarów. Na świecie też nie ma szału podczas piątego weekendu wyświetlania film zbiera 15,8 mln dolarów z 56 krajów, notując 38% spadku frekwencji. Dzięki temu udało się zebrać łącznie 242 mln dolarów. Sumując, na koncie 283,2 mln dolarów.
Według różnych źródeł Tenet potrzebuje od 500 do 800 mln dolarów ze świata, by producenci mogli liczyć na zwrot inwestycji. Patrząc po tempie spadku wszystko wskazuje na to, że nie ma na to najmniejszych szans. Tenet to duża klapa finansowa dla studia, które wydało 200 mln dolarów na realizację i od 100 do 150 mln dolarów na promocję. Warner Bros. liczył na maraton, czyli na osiągnięcie dużego wyniku w długim czasie wyświetlania, ale rzeczywistość wyraźnie zweryfikowała ich oczekiwania.
Film katastroficzny Greenland wszedł na ekrany w 19 krajach, zbierając 3,7 mln dolarów w weekend. Z pokazami przedpremierowymi obraz zebrał 17,7 mln dolarów przy budżecie 34 mln dolarów. Solidnie radzi sobie After 2, który zbiera 3,25 mln dolarów z 32 krajów. Do tej pory romans dla nastolatków zebrał 34,5 mln dolarów przy budżecie 14 mln dolarów.
Mulan praktycznie już znika z kin. Obraz zebrał 3,3 mln dolarów z 20 krajów. Dzięki temu łącznie zebrał 64,4 mln dolarów. Ten wynik byłby niższy, gdyby nie Chiny, w których superprodukcja przyniosła fatalne 40 mln dolarów (Disney liczył na wiele więcej).
Wojenna superprodukcja z Chin zatytułowana 800 została najbardziej dochodowym filmem 2020 roku w skali globalnej. Film zebrał 441 mln dolarów z samych Chin.