Warner Bros. nie ma powodów do zadowolenia, bo choć Tenet powoli zwiększa pułap wpływów ze sprzedaży biletów do kin, wciąż nie jest to satysfakcjonująca kwota przy tak gigantycznym budżecie sięgającym 200 mln dolarów (plus koszty promocji, przeważnie przy blockbusterach oscylują na poziomie 100-150 mln dolarów). Według różnych źródeł ten film musi globalnie zebrać od 500 do 800 mln dolarów, by producenci mogli liczyć na zwrot inwestycji.  Tenet zbiera w USA w weekend tylko 4,7 mln dolarów. Film cały czas notuje niskie spadki frekwencji (w tym tygodniu 30%), ale nadal są to spadki z bardzo niskiego otwarcia na jeszcze niższe wyniki. Do tej pory w USA superprodukcja zebrała tylko 36,1 mln dolarów. Z uwagi na to, że producenci z Warner Bros. więcej dostają do kieszeni z amerykańskich kin niż ze świata, jest to fatalna wiadomość. Na obecną chwilę otworzono 74% kin w USA bez najważniejszych miast - Los Angeles, Nowy Jor i San Francisco. Według analityków box office w okresie przed pandemią wpływy z tych trzech miejsc to 20% wszystkich otwarć weekendu, więc chodzi o bardzo ogromną kwotę. Na świecie jest tylko troszkę lepiej. Tym razem dzięki Japonii, w której Tenet zebrał 4,3 mln dolarów i zajął pierwsze miejsce w zestawieniu kinowych pozycji. Łącznie spoza USA osiągnięto tylko 25 mln dolarów, co nie jest rewelacyjnym wynikiem i będzie to jedynie spadać w kolejnych tygodniach. Łącznie na koncie 214 mln dolarów. Dodając do tego wyniki z USA mamy 250,1 mln dolarów. Można spekulować, że jeśli Tenet dobije do 400 mln dolarów, to będzie gigantyczny wyczyn. Mulan zalicza klapę w Chinach. Po rozczarowującym weekendzie otwarcia superprodukcja Disneya zanotowała aż 72% spadku frekwencji, więc zainteresowanie Chińczyków jest naprawdę szokująco niskie. Czytamy, że widzom nie spodobał się film i odradzają jego oglądanie, ale eksperci zwracają uwagę, że piractwo również odgrywa kluczową rolę w niskiej frekwencji. Dzięki temu obraz zebrał 6,5 mln dolarów (razem z Chin 36,2 mln dolarów). Łącznie z kin zebrano 57 mln dolarów. Nadal dobrze sobie radzi After 2. Ze świata zbiera 4,1 mln dolarów i do tej pory zebrał razem już 30 mln dolarów. Czytamy, że producenci zrezygnowali z płatnej promocji, więc budżet na to jest minimalny. Zaś sam koszt filmu jest na poziomie jedynki, czyli jakieś 14 mln dolarów.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj