Premiera The Last of Us: Part II po raz kolejny została opóźniona, tym razem jednak z powodu koronawirusa, a nie chęci dopracowania tego tytułu. Studio Naughty Dog poinformowało, że ich dzieło jest już praktycznie gotowe, ale obecna sytuacja na świecie uniemożliwi im działania logistyczne, związane z fizycznymi wydaniami tej produkcji. Na ten moment nie wiemy, kiedy gra trafi na rynek - opóźnienie jest bezterminowe.  The Last of Us: Part II zniknęło też z oferty cyfrowego sklepu PlayStation Store. Taki krok ma jednak sens - twórcy i wydawca prawdopodobnie nie chcą, by gracze decydowali się na zamówienia przedpremierowe w obecnej sytuacji, gdy data premiery jest niemożliwa do ustalenia. Warto również zaznaczyć, że debiut jedynie wersji cyfrowej raczej nie wchodziłby w grę i to z kilku powodów: przede wszystkim "na lodzie" zostałyby tutaj osoby z preorderami na wydania pudełkowe, w tym kosztowne edycje Deluxe i kolekcjonerską. Neil Druckmann w jednym z odcinków PlayStation Blogcast mówi też, że nie wszyscy dysponują odpowiednio szybkim połączeniem z internetem, by bez problemów pobrać tę produkcję.  Druckmann odniósł się także do komentarzy graczy, którzy sugerują wypuszczenie demo gry. Stwierdza on, że byłoby to niemożliwe, bo wersja z pokazów prasowych z ubiegłego roku jest już nieaktualna i wiele od tego czasu się zmieniło, a tworzenie nowej wersji demonstracyjnej wymagałoby dodatkowej pracy od twórców przebywających obecnie w domach.  
fot. SIE
+8 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj