Khary Payton powoli kończy swoją przygodę z The Walking Dead, ale okazuje się, że mogła się ona zacząć długo wcześniej. Aktor był gościem podcastu 4d Experience kolegi z planu, Dana Foglera, w którym zdradził tę oto ciekawostkę. Okazuje się, że brał udział w przesłuchaniu do roli postaci z Woodbury w 3. sezonie The Walking Dead, więc cztery lata zanim dostał rolę króla Ezekiela. Przyznaje jednak, że nie pamięta o jaką dokładnie postać chodziło, ale pewnie też by nie wiedział, ponieważ tożsamości bohaterów są zmieniane podczas przesłuchań z obawy przed spoilerami.  Gdy potem brał udział w przesłuchaniu do roli Ezekiela, szybko rozszyfrował, jaka to postać. W przygotowanym scenariuszu był to Augustus z lwem imieniem Nala. Łatwo powiązać, że to Ezekiel z tygrysem Shivą.
- Łatwo było to rozgryźć. Powiedziałem im: wiecie co? Nikogo tak nie oszukacie! Wiem, że chodzi o Ezekiela - wspomina.
fot. Gene Page/AMC
Przyznaje, że przed angażem nie czytał komiksów. Pierwszy raz serial obejrzał w 2012 rok, gdy był emitowany 3. sezon. Namówił go znajomy, bo Payton sądził, że serial o zombie nie jest dla niego.
- Rany, pierwsze 30 sekund serialu, cały pierwszy odcinek... ta cisza do mnie trafiła. Zakochałem się w tym po uszy - mówi aktor.
Na razie wciąż nie wiadomo, kiedy zostanie wyemitowany finał 10. sezonu The Walking Dead. Robert Kirkman (twórca komiksu, producent) w niedawnym wywiadzie zdradził jednak, że data została ustalona. Spekuluje się, że może to mieć miejsce dopiero jesienią.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj