Fani MCU doskonale pamiętają, że w filmie Thor: Ragnarok przebywający na Ziemi Odyn w zupełnie spokojny sposób żegnał się z tym światem - doszło do tego w lokacji charakteryzującej się malowniczym krajobrazem, zaraz po rozmowie z synami. Nie wszyscy jednak wiedzą, że początkowo twórcy chcieli zupełnie inaczej podejść do tej sekwencji, pokazując, jak odchodzący władca Asgardu zostaje zabity przez Helę na nowojorskiej ulicy. Teraz okazuje się, że zmiana na tym polu była podyktowana wydarzeniami, które zobaczyliśmy w Avengers: EndgameTaika Waititi w internetowym komentarzu wyjaśnił, że cała sprawa rozbijała się o to, by położone w Norwegii miejsce śmierci Odyna było tą lokacją, w której później zbudowano Nowy Asgard:
Jeśli widzieliście zwiastun (filmu Thor: Ragnarok - przyp. aut.), to jest tam scena, w której Odyn umiera w Nowym Jorku. Z rozmaitych powodów chcieliśmy ich jednak zabrać z tego miasta i ustawić to miejsce pod Avengers: Koniec gry. Woleliśmy, by widzowie zobaczyli wcześniej tę lokację, w której później powstał nowy dom dla Asgardu. Jest jeszcze jedna przyczyna: w ramach pokazów testowych odbiorcy czuli się zupełnie zdołowani, gdy widzieli Odyna umierającego obok śmietnika na nowojorskiej alejce. 
Film Thor: miłość i grom wejdzie na ekrany kin w lutym 2022 roku. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj