Jak donosi Deadline, Tim Burton nie jest fanem Disneya. Nie wspomina najlepiej doświadczenia pracy nad filmem aktorskim Dumbo z 2019 roku. Wręcz w swojej wypowiedzi porównał siebie do Dumbo, a Disneya do wielkiego, strasznego cyrku, z którego musiał uciec. Odniósł się też do tego, że jego kariera zaczęła się w Disneyu, bo w 1979 roku został tam zatrudniony jako młody animator.

Tim Burton o Disneyu

- Moja historia z nimi jest taka, że tam zaczynałem. Byłem przez nich zatrudniany i zwalniany kilkakrotnie podczas mojej kariery. Sprawa z Dumbo wygląda tak, że przez ten film moja współpraca z Disneyem dobiegła końca. Zdałem sobie sprawę, że to ja byłem Dumbo i pracowałem w strasznym, wielkim cyrku, z którego musiałem uciec. Ten film w pewnym sensie jest autobiograficzny.
Reżyser wyjawił też, że nie jest zainteresowany pracą dla Marvel Studios. Jego zdaniem jest w stanie zmagać się z jednym uniwersum, a nie z wieloma na raz. Według Burtona obecnie w kinie nie ma zbyt wiele miejsce na rzeczy, które są inne niż te, które są tworzone. Najnowszym projektem reżyserskim Tima Burtona jest serial Netflixa pt. Wednesday.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj