Creed Ryana Cooglera zbiera za oceanem fenomenalne opinie, jednak o czarnoskórym reżyserze głośno jest także z innego powodu. Od jakiegoś czasu krążą pogłoski, że może on stanąć za kamerą filmu o Czarnej Panterze, który miałby być częścią 3 fazy kinowego uniwersum Marvela. Aktualnie zaś docierają do nas informacje, że reżyser faktycznie negocjuje ze studiem przejęcie tego projektu. W listopadzie Coogler, który zadebiutował filmem Fruitvale Station wygrywając Festiwal Sundance wypowiedział się na temat stworzenia Black Panther przez czarnoskórego reżysera.
- Myślę, że to ważne - perspektywa w sztuce jest niezwykle istotna (...). Myślę, że to pomaga, gdy jest się blisko danego tematu. Zanim zostałem filmowcem byłem sportowcem i to z pewnością pomogło mi w napisaniu scenariusza [do filmu Creed](...). Myślę więc, że jest szansa na coś prawdziwszego, jeśli filmowiec wywodzi się z konkretnej kultury i ma z nią do czynienia w filmie. Oczywiście nie jest powiedziane, że ktoś spoza tej kultury nie może przy tym pracować. Ale myślę, że szansa na to, by film nabrał głębi jest większa, gdy filmowcy odpowiedzialni za dzieło wcielają w niego swoje doświadczenia.
Czytaj także: Czy którąś z części Gwiezdnych Wojen wyreżyseruje kobieta? Pomijając kwestie rasowe, bardzo ciekawe jest także to, że Marvel coraz częściej skupia się na reżyserach wywodzących się kina niszowego i artystycznego. Bracia Russo przed filmami superboahterskimi tworzyli sitcomy, zaś styl Cooglera wyraźnie nacechowany jest jego pochodzeniem, co widać w niezależnym Fruitvale Station. Czarna Pantera pojawi się w najnowszym filmie MCU, Captain America: Civil War. Amerykańska premiera filmu Black Panther zaplanowana jest na 16 lutego 2018 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj